Zapach mydła Arko

Zaczęty przez rafalJG, 08 Październik 2021, 09:02:26

Przeczytano 9 razy

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Daniello

Mam to Derby, jest bardzo podobne, tylko to plastikowe pudełko takie sobie. Mój TOP3:

1. Arko - sztyft
2. Derby Premium
3. Proraso Green - krem do golenia

Dla mnie te kremy są rewelacyjne i naprawdę w przystępnej cenie. Używam Rockwella 6s płytka 4, golenie z tymi kremami jest bardzo bezpieczne i komfortowe.
  •  

oxen

Napiszę kilka słów nie o samym zapachu (czego dotyczy wątek), ale nie odnalazłem nic trafniejszego odnośnie mydła Arko.
Wczoraj podszedłem po raz drugi do tego mydła w połączeniu z szawetką KAI Captain Razor 7000 i napiszę tak. O ile zapach i ochrona w przypadku tego mydełka mogłyby być na wyższej poziomie tak sam efekt golenia to prawdziwe mistrzostwo świata. Śliskość na poziomie TOP i nawet mydła w cenie 100/150 pln nie mają podjazdu w tym konkretnym elemencie. Golenie jakie uzyskałem wczoraj, lekko rozwadniając pianę było najbliższym skóry jakie osiągnąłem przy pomocy szawetki!
Tak to skromne, tanie jak barszcz mydło podarowało mi najlepsze golenie szawetką jakiego doświadczyłem do tej pory. Na początku pomyślałem... nie to nie jest możliwe, ale efektu nie mogłem zakłamać. Nawet na żuchwie gdzie do tej pory zawsze coś zostawało było gładziutko. Szok! To mydło jest niepozornym sztosem i chyba trzeba będzie zrobić zapas na wypadek gdyby miało wypaść z produkcji. Obawiam się, że po wczorajszym zabiegu będę musiał delikatnie zweryfikować swoje podejście do mydeł z niższej półki cenowej i przeprosić się z takiemu produktami jak Proraso oraz Derby. Arko jest poza wszelką dyskusją jak dla mnie i małym odkryciem, które do tej pory trochę lekceważyłem bo przecież no gdzie .... Takie budżetowe gówno nie może być lepsze od Ariany, WK, Barristera, Zingari, Stirling itd.

Musiałem się tym moim małym odkryciem podzielić z Wami podzielić i lekko posypać głowę popiołem oraz ukorzyć się za swoje przekonanie o zdecydowanej wyższości mydeł z tzw. Topu nad takim niepozornym wypustem jak Arko od tureckiego Evyap.

Tak aj pisałem w kwestii ochrony czy właściwości nawilżających jest to zaledwie 2/10, ale to jednak jest zrozumiałem i broni się ceną. Chodzi o całą resztę i wrażenie po goleniu jeżeli chodzi o skuteczność samego golenia.

Wielebny

@oxen bardzo trafnie to podsumowałeś a i ja się pod tym podpisuje jako człowiek który wykończył 2 takie mydła (nie wiem czy to mało czy dużo).
Na mojej skórze jeśli chodzi o nawilżenie to WARS Czy Cella wypadają gorzej ale to można nadrobić jakiś pre czy kremem zaaplikowanym przed goleniem. Jeśli mówimy o ochronie to klasyfikuję ją jako "wystarczającą" - pod brzytwę też pójdzie bo i cena czyni cuda.

Zapach po 4 użyciu jest zwykły - mydlany choć zauważyłem ,że sztyft w porównaniu do krążka pachnie bardziej "śmietankowo".
Old Spice for life ...

Jeśli uważasz ,że R41 jest agresywna o spróbuj golić się tępą brzytwą.

oxen

Dokładnie. To kolejna sprawa @Wielebny którą poruszyłeś, a warto o tym napisać, że te braki, które Arko ma w kwestii tzw. post feel można załatwić kremem lub dobra woda. Przy różnicy cen mydła Arko do tych topowych wypustów z US można kupić naprawdę bdb wodę czy krem i wypełnić ten mankament mydełka. Resztę właściwości Arko ma na prawdę ok więc ... wnioski nasuwają się same :)

Myślę, że to samo można odnieść do wspomnianego przez Ciebie Warsa. Z tego zrobi się za duża dyskusja, ale tak trochę wychodzi na to, że do dobrego golenia naprawdę nie potrzeba wydawać fortuny na mydła. Nikt nikomu nie broni wydawać kolejną stówkę na nowe mydło, ale ... ten marketing i nakręcanie się nie będzie miało końca. Wystarczy naprawdę niewiele.
  •  

HaSSaN

@oxen @Wielebny Lubię bardzo Arko, ale jednak bardziej pasuje mi Derby Premium. Co do Arko, wiadomo zapach kwestia gustu  :D. Ale fakt śliskość na maksymalnym możliwym poziomie, bardzo podobna do mydeł Los Jabones, koszt mydła wręcz śmieszny. Bardzo prosty skład samego mydła. Problem polega na tym, że właściwości ochronne ma bardzo dobre moim zdaniem, ale tylko wtedy gdy nie jest za mocno rozwodnione, wtedy piana jest bardzo gęsta wręcz majonezowata, ale niestety dość szybko wysycha i po goleniu można zastać uczucie wysuszenia skóry. Z drugiej strony można dodać więcej wody, ale gdy przesadzimy wtedy mydełko nie wysycha i nie ma uczucia wysuszonej skóry, natomiast można przesadzić i właśnie stracić właściwości ochronne mydełka. Grunt to idealnie trafić z wodą, dodając jej po trochu i wyrabiając pianę na twarzy, aby uzyskać idealne właściwości zarówno ochronne jak i nie wysuszające skóry, jest to do zrobienia, ale niestety trzeba dozować wodę, którą to mydło uwielbia. Dlatego wolę właśnie Derby Premium, bo wyrobienie dobrej piany z tego mydła jest dużo łatwiejsze. Co do właściwości mydełka Arko to, jeżeli uda nam się wytworzyć idealną pianę to naprawdę niewiele ono ustępuje mydłom z naprawdę górnej półki, poza różnicami oczywiście w zapachu, który to w droższych mydłach jest bardziej wyrafinowany ;) i po prostu brakiem w składzie masy różnych olejków, wyciągów czy innych substancji, które bardzo mocno poprawiają kondycję skóry po goleniu w taki sposób, że często użycie asa czy balsamu po goleniu takim droższym mydłem to w zasadzie tylko niepotrzebna fanaberia.
REX Ambassador | Razorock GC 1.05-P | TGS Styletto 316Ti | TGS Bayonetta | Razorock Cyber | Wizamet Junior P-1 | Muhle R41 + Yagi Mellon - MR41 | Muhle R89 Rosegold

Wielebny

@HaSSaN racja - przy derby premium można sie ogolić na samej "bloom water" - tak jest ślisgo :)
Aczkolwiek to mydło chyba już nie jest produkowane ...
Old Spice for life ...

Jeśli uważasz ,że R41 jest agresywna o spróbuj golić się tępą brzytwą.
  •  

HaSSaN

@Wielebny Z moich informacji gdzie kontaktowałem się kiedyś z producentem Azmusebat oraz głównym dystrybutorem na Europę we Włoszech faktycznie wszystko wskazuje na to, że nie jest już produkowane natomiast jeszcze rok temu dystrybutor we Włoszech miał duże zapasy tego mydła u siebie. Chyba można je jeszcze dostać na Barbercompany, bo z tego co pamiętam, też ostro zaopatrzyli się w duży zapas tego mydła od właśnie tego włoskiego dystrybutora. Więc na razie jest jeszcze ono dostępne i można robić zapasy na sądny dzień kiedy będzie coraz trudniej z jego dostepnością. Ja osobiście mam kilkanaście sztuk zapakowane próżniowo, więc myślę, że mi wystarczy już :D.

PS: Nie chcę być złym prorokiem ale obawiam się, że i na Arko przyjdzie czas niestety. Może nie teraz, nie za rok, ale patrząc na trend producentów obawiam się i tego.
REX Ambassador | Razorock GC 1.05-P | TGS Styletto 316Ti | TGS Bayonetta | Razorock Cyber | Wizamet Junior P-1 | Muhle R41 + Yagi Mellon - MR41 | Muhle R89 Rosegold
  •  

Poljot_87

To tylko jeden z wielu dowodów na to że drogie nie zawsze znaczy lepsze. W przypadku Arko to jest mistrzostwo świata jak za te pieniądze, niestety sam zapach nie moja bajka ale to tylko piana która i tak idzie w kanał a po nałożeniu ulubionego AS i tak nic nie czuć. Jakiś czas temu pojawiły się plotki że mają przestać używać łoju ale na szczęście do tej pory tego nie wdrożyli. Co do Derby to rzeczywiście nie jest już produkowane ale jakiś czas temu pewien sklep internetowy w UK wyprzedawał cały zapas tego mydła i można było kupić karton sztyftów za jakieś śmieszne pieniądze. Na szczęście zaopatrzyłem się w porę.
  •  

oxen

Jeżeli chodzi o Derby to na Barbercompany leży póki co po 20 PLN. Szukam Arko w wersji tyglowej i lipa. Wszędzie sztyfty. Posiada może ktoś jakiś namiar na wersję tygielkową?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  •  

Akatovskyyy

Wersji tygielkowej nie widziałem już na Allegro od dłuższego czasu, bo kiedyś też chciałem wziąć wersję w tyglu.
Chyba pozostają sztyfty :)
  •  

TYCI

Wygląda na to, że tanie masowe mydła się kończą - chyba brak popytu. Zauważcie, że nawet tu na forum mydła "za 5 zeta" mają małe poważanie. A masowy odbiorca przestawił się na pianki i już. Czas zwrócić uwagę na Mon savon - u nas mało znane a bardzo dobre mydło francuskie.
  •  

lukassonek

a to te arko gdzieś kupujecie w drogerii czy bywa dostępne jeszcze gdzieś indziej od ręki ? czy tylko Internet
  •  

HaSSaN

@lukassonek To jest tureckie mydło, raczej nigdzie tego nie dostaniesz poza internetem.
REX Ambassador | Razorock GC 1.05-P | TGS Styletto 316Ti | TGS Bayonetta | Razorock Cyber | Wizamet Junior P-1 | Muhle R41 + Yagi Mellon - MR41 | Muhle R89 Rosegold

2metry

A w które warto celować? To w sztyfcie czy w tyglu?
  •  

Borat

Cytat: 2metry w 09 Maj 2025, 08:27:05A w które warto celować? To w sztyfcie czy w tyglu?

To te samo mydło. W tygielku może być wygodniejsze do nabijania. Te ze sztyftu też można ugnieść i wcisnąć w jakiś tygielek.
  •