JNAT/NAGURA

[Turtle]

Z JNATów na sprzedaż została mi Tsushima Black - ponoć okolice 5-6k i wg. Japończyków wypada coś wyżej dać...
Chociaż da się po nim ogolić bez problemów 

[Turtle]

Czym zabezpieczacie JNATy przed nadmiernym moczeniem? Jakiś lakier?

[Chmura]

Dwa pomalowałem lakierem do paznokci
Reszty już nie ruszałem bo poczytałem że jak jest skałka dobrej jakości i nie ostrzysz na niej codziennie kilka godzin to nic się stać nie powinno. Zabezpieczenie było potrzebne jak ktoś non stop ostrzył albo jak kamienie były trzymane w nieogrzewanych warsztatach i non stop mokre były ciągle grzane i schładzane. Także dopóki któryś z moich nie zacznie pękać to reszty już nie zabezpieczam. Zrobiłbym to pewnie jakby był dostępny normalnie ten tradycyjny lakier ale on jakiś szkodliwy jest dla zdrowia i w Auchanie go nie kupię

[Turtle]

Po tym jak mi się rozlazł Chińczyk wolę dmuchać na zimne.. tj. całe. 
Rysy i pęknięcia dyskwalifikują kamień u mnie 
Jest ten lakier na Ebay ale póki co nie znalazłem sprzedawcy, który wysłałby do PL. Pewnie z tego wzgl. że łatwopalny.

A co Ci nie podoba się w lakierze do paznokci, ze odpuściłeś reszcie?

[Chmura]

Ten oryginalny lakier ponoć "penetrował" kamień i wiązał bardzo dobrze. Pewnie zrobisz to samo czy lakierem do paznokci czy jakimkolwiek klejem który nie rozpuści ci się w wodzie. Minimum robisz sobie warstwę która zapobiega chłonięciu wody na całym obszarze kamienia a tylko na ją może ciągnąć w miejscu gdzie ostrzysz. Maximum to jakiś penetrujący że wiąże ze sobą bardziej dajmy na to "boczki". Ale jak jakieś naprężenie wystąpi w środku kamienia to i tak pęknie. Zabezpieczenie raczej tylko pomaga w tym żeby woda w środku potem nic nie zrobiła jak jest jakiś duży skok temperatury. Albo raczej żeby zrobiła niewiele bo mniej się jej dostanie.

Jest też inny sposób. Wyślizgaj boki i tył kamienia tak jak ja zrobiłem to z Arkansasem że powierzchnie ma naturalnie hydrofobową teraz

Scalony post: 23 Kwiecień 2025, 23:27:58

A co Ci nie podoba się w lakierze do paznokci, ze odpuściłeś reszcie?

Nic oprócz tego że kupiłem bezbarwny ale z filtrem "UV" i niebieskawo daje Pozatym jak go dałem na bok kamienia za wysoko i potem równałem powierzchnię kamienia i zacierałem "boki" żeby ostrej krawędzi nie zostawić to naruszyłem tą warstwę z lakieru i można było go płatami odrywać i trzeba było od nowa pomalować. Także jak malować to trzeba zostawić z milimetr albo dwa od krawędzi bo jak się po równaniu będzie chciało ją zaoblić to wtedy trzeba od nowa malować.

[Turtle]

Na obu moich JNATach jest piękna Kawa/Skóra, której nie zamierzam się pozbywać 
Nagurę z grubsza dostałem zabezpieczoną ale niestety ten duży kamyk prosto z kopalni.
Coś wymyślę i jak będzie ok to się pochwalę.

[Chmura]

Ponoć też lakiery do betonu są okej. Sam myślałem o czymś w tą stronę zamiast lakierze do paznokci.

[Normad]

Ja swoje zabezpieczylem 2 skladnikowym epoksydem na 2 razy pedzelkiem  pieknie wyszlo i szybko wyschlo
Spelnia swoja funkcje to najwazniejsze

[Marcin39]

A mój przyszedł już zabezpieczony